Jak robić zdjęcia?

unijna Gorzów. W końcu to jest poradnik więc radzę dobrze. Więc dobrą radą poradnikową zaczniemy mówić o fotografii na komunii. Wiadomo jaką uroczystością jest komunia. Wielkie rodzinne święto. Impreza z masą prezentów dla dziec

Jak robić zdjęcia? Prezentujemy ciekawy poradnik

Warto zwłaszcza przeczytać o różnych aspektach fotografii.

Zdjęcia komunijne

Tutaj też warto wspomnieć o czymś takim jak właśnie fotografia...komunijna Gorzów.

W końcu to jest poradnik więc radzę dobrze. Więc dobrą radą poradnikową zaczniemy mówić o fotografii na komunii.

Wiadomo jaką uroczystością jest komunia. Wielkie rodzinne święto. Impreza z masą prezentów dla dzieci i innymi takimi sprawami. Do tego wiadomo - dziewczynki wystrojone jak na ślub, chłopcy w garniturach. Tak więc jak nic potrzebny będzie fotograf jak na ślub. Nie ma to jak dobra rada!

Źródło: http://galeria-obrazu.com.pl/komunia/


Zakres wykonanych przez fotografa prac

Ślub to wyjątkowo duże wydatki i organizacyjne wyzwanie. Wynajęcie sali, zaproszenie gości, wybór menu, fotograf. I o tej ostatniej kwestii będzie ten tekst.

Przede wszystkim - jeżeli zamierzamy się pobrać w sezonie letnim, musimy się liczyć z tym, ze fotograf może mieć już pełny grafik. Nie zapominajmy, że wesela mają miejsce zazwyczaj w soboty, więc inna para może nam "sprzątnąć" fotografa sprzed nosa. Z tego powodu polecam wczesną rezerwację, żeby zapobiec problemom. Zwłaszcza, jeżeli wymarzyliśmy sobie, że ta konkretna osoba będzie robić nam zdjęcia.

Przejrzyjmy nie tylko portfolio na stronie fotografa, ponieważ lądują tam wyłącznie wyselekcjonowane, najlepsze zdjęcia. Zwróćmy uwagę również na bloga - tam najczęściej są sesje z każdego ślubu, a jeżeli nie, to na pewno będzie ich więcej, niż w galerii. A jeżeli fotograf nie ma bloga? Cóż, to nie za dobrze o nim świadczy.

Kolejna sprawa, to wymagajmy przedstawienia umowy, żeby nie okazało się, że wyjdą potem jakieś dodatkowe kwoty do zapłaty. Najkorzystniej podpisać umowę precyzującą zakres wykonanych przez fotografa prac (ilość zdjęć, fotoksiążka, itd.).

Podsumowując - nie zostawiajcie na koniec decyzji o wyborze fotografa, ponieważ może się to skończyć stresującymi sytuacjami.


Nie ma ślubu bez całej otoczki

Ślub to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu większości ludzi. Kobiety marzą o tym, żeby w tym jedynym i niepowtarzalnym dniu, wyglądać jak księżniczki prosto z bajki. Nie ukrywajmy - w całej ślubnej otoczce jest mnóstwo kiczu.

Dla ludzi z dobrym gustem może to być nie lada wyzwanie - nie jest łatwo znaleźć ładną, prostą sukienkę, która podkreśli wdzięk Panny Młodej i nie sprawi, że będzie ona wyglądała niczym tort weselny.

Ale chciałam tutaj przyjrzeć się innemu aspektowi ślubnych przygotowań. Wiadomo - nie ma ślubu bez całej otoczki - udekorowany kościół lub sala ślubów, przygotowane wesele, mnóstwo gości, limuzyna, itd. I to co zostaje najważniejszą pamiątką po tym wydarzeniu - zdjęcia. Niestety - wiele par młodych woli wynająć wypasioną limuzynę, niż zainwestować więcej w porządnego fotografa. Bywa, że zdjęcia robi wujek Zdzisiek, bo przecież kupił sobie super aparat. A potem płacz i zgrzytanie zębów - nie ma pięknej pamiątki, są tylko amatorskie pstryki przyprawione nieumiejętnie dozowanym Photoshopem. A miało być tak pięknie...


To są trzy

Fotografia ślubna w ujęciu technicznym to także temat warty poruszenia. Więc zaczynamy.

Jak pisałam, mimo że poziom większości fotografii ślubnych jest zasadniczo dość niski, to zdarzają się także zdjęcia wybitne. O czym nie wolno zapominać, to fakt, że to nie aparat robi zdjęcia, ale fotograf, który ma jakieś doświadczenie, pasję i talent.

To są trzy najważniejsze czynniki. Nie zapominajmy, że fotografia jest częścią sztuki. W wielu wypadkach ma charakter użytkowy, ale powinna reprezentować pewien poziom. Jasne, że nie mam tutaj na myśli amatorskich zdjęć, czy tez "społecznościowych" fotek. Chodzi mi o to, ze jeśli ktoś za te fotografie płaci, to muszą być warte tego - koniec kropka. A często wśród tzw. profesjonalistów, poziom jest niższy, niż ambitniejszych amatorów, którzy na fotografii nie zarabiają. I tak nie powinno być.

Z drugiej strony rynek jest wolny, ktoś za te fotografie jednak z własnej woli płaci. No właśnie... tylko nie zawsze jest to takie uczciwe. W internecie można znaleźć opowieści wielu par, które zostały zwyczajnie oszukane, bo fotograf pokazał im fotografie, które tak naprawdę nie są jego autorstwa. I na tej bazie Państwo Młodzi podjęli decyzję o zatrudnieniu. Smutne, ale to się zdarza. Dlatego należy porządnie zweryfikować danego fotografa, bo naprawdę złe zdjęcia mogą zrujnować ten ważny dzień.


wynajęcie prawdziwego fotografa

Fotografia ślubna - zajęcie dla amatorów, czy profesjonalistów? Niestety - kilka lat temu przyszła moda na lustrzanki. Pojawiły się modele z uproszczonymi funkcjami, z lekkiej plastikowej obudowy, z niewielkimi gabarytami.

I nagle na rynku zrobiło się ciasno - przecież skoro mam taki super aparat, to mogę na tym zarobić, robiąc super zdjęcia na ślubach (no przecież wiadomo - super aparat sam robi super zdjęcia!)

Bardzo niefajna sytuacja. Bo ktoś, kto posiada talent i umiejętności (niesamowite - ale fotografia nie polega na naciśnięciu spustu migawki!) musi konkurować z kimś, komu wydaje się, że jest profesjonalnym fotografem, ponieważ posiada lustrzankę.

Niestety - efekt jest taki, że wielu ludzi daje się nabrać. Bo to przecież dwa, albo nawet trzy razy taniej, niż wynajęcie prawdziwego fotografa!

Każdy kto podchodzi z pasją do robienia zdjęć ślubnych wie, jak wiele można stracić. Bo to wymaga poświęcenia wielu godzin, niemałych środków zainwestowanych w sprzęt i przede wszystkim - dużego talentu, żeby pokazać to co w dniu brania ślubu jest najważniejsze. Naprawdę - talentu nie kupi się za 300zł plus koszt fotoksiążki.