Temat - psy (opieka, szczeniaki, szkolenia)

Do najstarszych ośrodków udomowienia psa zaliczyć można obszary Europy, gdzie znaleziono najstarsze szczątki tego zwierzęcia, czyli rejony Danii, Niemiec i Anglii, a także odkrycia z okolic Izraela, Iranu, Japonii, czy Turcji. Odk

Temat - psy (opieka, szczeniaki, szkolenia)

Historia udomowienia psa

Początki udomowienia psa szacuje się na ok. 17-12 tys. lat temu11, był on używany przez myśliwych z Syberii, pojawia się też w Palestynie oraz w Iraku.

Do najstarszych ośrodków udomowienia psa zaliczyć można obszary Europy, gdzie znaleziono najstarsze szczątki tego zwierzęcia, czyli rejony Danii, Niemiec i Anglii, a także odkrycia z okolic Izraela, Iranu, Japonii, czy Turcji. Odkryto także, że na terenach Idaho, w Stanach Zjednoczonych 10000 lat temu także żył przedstawiciel psa domowego.

Współczesne prace archeologiczne prowadzone w jaskini Goyet na terenie Belgii odkryły pozostałości szkieletu psa pochodzące sprzed 31 tysięcy lat. Odkrycie weryfikuje dotychczasowe poglądy na temat czasu i miejsca udomowienia psa i wskazuje ludzi z kultury oryniackiej jako pierwszych hodowców tych zwierząt. Wykorzystywano je do transportowania zwierzyny łownej oraz do jej wytropienia. Analiza izotopowa pozostałości kostnych pozwala określić z pewnym prawdopodobieństwem, że pierwsze udomowione psy wyglądem były zbliżone najbardziej do współczesnych husky syberyjskich, były jednak od nich większe12.

Althaus wyróżnił cztery fazy w procesie domestykacji psa:

faza symbiozy, w której zarówno wilk (odpadki żywieniowe) jak i człowiek (czujność wilka ostrzegająca przed zbliżającym się niebezpieczeństwem) czerpią korzyści z współistnienia.
faza zacieśnienia więzów z człowiekiem, stopniowe blokowanie dostępu do zwierząt dziko żyjących.
faza świadomej selekcji hodowlanej na potrzeby człowieka.
faza hodowli psa ze względu na jego eksterier.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pies_domowy#Historia_i_udomowienie_psa


Psie zmysły

Najważniejszym zmysłem dla psa jest węch. Zaczyna się nim posługiwać już jako ślepe szczenię. Psy poddane odpowiednim szkoleniom wspomagają służby mundurowe w tropieniu i rozpoznawaniu przestępców na podstawie śladów zapachowych zostawionych na miejscu, w którym tamci przebywali. Proces oswajania nowego, młodego psa z nowym właścicielem można przyspieszyć, kładąc mu na legowisko odzież przesyconą zapachem właściciela. Bardzo często zdarza się, że pies podczas nieobecności swego pana kładzie się na jego odzieży.
Wzrok ? wzrok psa jest słabszy niż człowieka, a objawia się to mniejszą zdolnością spostrzegania przedmiotów czy osób nieruchomych. Pies za to dobrze sobie radzi w słabym świetle (wspomagając się zmysłem węchu i słuchu). Rasa psa determinuje nie tylko siłę wzroku, lecz także zmysł węchu, słuchu oraz dotyku.
Słuch ? zmysł słuchu w hierarchii psa stoi za węchem i przed wzrokiem. Zasięg słuchu jest większy w porównaniu ze słuchem człowieka. Większa czułość słuchu może powodować, że dźwięki o silnym natężeniu będą wywoływały u niego ból. Przyjęto, że psy o uszach stojących lepiej słyszą od kłapouchych.
Dotyk ? wrażenia dotykowe pies odbiera całą powierzchnią ciała. Najważniejsze są dla niego włosy czuciowe (wąsy) nad oczami oraz pod dolną wargą. Wąsy te zwane wibryssami są długie i sztywne. Nie wolno ich strzyc.
Smak ? wrażenia smakowe są uzależnione od wrażeń węchowych. Zmysł ten nie ma dla psa znaczenia w odbieraniu wrażeń otaczającego świata5.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pies_domowy


Wakacyjne wyjazdy z psem ? warto?

Jak wiadomo, lato to czas urlopów i wakacyjnych wyjazdów. Co zrobić wtedy z naszym pupilem? Czy warto zabierać go w długą i męczącą podróż? W zależności od rasy, a przede wszystkim od wielkości naszego psa, zabieranie go razem z nami w podróż może być wskazane bądź też nie. Niektóre psy przewożone w samochodzie razem z innymi pasażerami stanowiłyby bardzo przykre towarzystwo; inne z kolei źle znosiłyby wielogodzinną podróż i mogłyby na przykład wymiotować. Okazuje się, że także cel naszej podróży ma tutaj niebagatelne znaczenie. O ile wybierając się nad morze możemy się jeszcze pokusić o zabranie naszego psa razem z nami, o tyle wyprawa w góry z pupilem jest już niewskazana.